Okazuje się, że prowadzenie bloga chyba nie jest moim żywiołem. Brakuje mi chyba determinacji i samozaparcia. Możliwe też, że tematyka biżuterii artystycznej i biżuterii filcowej nie jest aż tak wdzięczna, jak mi się na początku wydawało. Cóż, nie kasuję na razie bloga, może do niego będę wracać co jakiś czas. Wpisy na pewno jednak nie będą regularne, gdyż nie mam weny, czasu, chęci, zapału i determinacji ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz